niedziela, 20 września 2015

Przemyślenia #2 czyli wartości w Monster High 13 Życzeń + Nawiązania do EAH

Hej!
Ok, trochę mam stracha przed tym postem, ponieważ będzie inny niż wszystkie (przynajmniej tak mi się wydaje) Jakby co będzie to taki post "po katolicku", ale nie chcę, brzmieć zostać odebrany źle, to po prostu moje nawiązania do historii z Biblii i tego czego uczymy się na religii ;)
Otóż wczoraj już kolejny raz obejrzałem "Monster High 13 życzeń", moim zdaniem dotychczas najlepszy film z serii MH.


Jak pewnie domyśliliście się po tytule, nie będę pisał tu żadnej recenzji ani nic z tych rzeczy. Jak wiecie, jestem katolikiem (pisałem to kiedyś w odpowiedziach na pytania) i uważam się za wierzącą osobę, więc teraz wam opowiem o tym jakie nawiązania znalazłem do Chrześcijańskich wartości. Ale jeszcze za nim zacznę, dopowiem cytat z Małego Księcia (który, jakże dobrze się wpasował ;)) >>"Dobrze się widzi tylko sercem, to co najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."<< Mimo, że niektórzy, nigdy by tego co ja nie zauważyli, to powiem, że nie doszukiwałem się tego na siłę, samo przyszyło i może wielu dorosłych by mnie wyśmiało, za te porównania, a mnie, aż dziwi jak można tego nie widzieć. Ale cóż, niektórzy dorośli, zapomnieli, o tym, że byli dziećmi, przez co przestali patrzeć sercem. (jakby co właśnie przerabiamy Małego Księcia na polskim, więc stąd te moje przemyślenia :)) 

Ok, zacznijmy od oczywistego podziału na dobro i zło, najpierw była tylko Gigi, cieszyła się, że może spełniać życzenia znalazcy, ale kiedy wracała do latarni, czuła się bardzo samotna. jeden z braci Grimm podszepnął pomysł na życzenie następnemu znalazcy i tak cień Gigi zamienił się w Whisp, która została najlepszą przyjaciółką Gigi. Jednak Whisp chciała, czegoś więcej, też chciała mieć taką moc jak Gigi (nie porównuję teraz Whisp do samego diabła, ale coś w tym jest) diabeł był najpierw dobrym aniołem, jednak chciał być tak potężny jak Bóg, wywołał nie małe zamieszanie i został zepchnięty z nieba (czy jakoś tak), gdzie stworzył swoje własne "królestwo". Whisp, natomiast po użyciu magicznego lustra przez Gigi i po powrocie do latarni ukryła się w najciemniejszych zakamarkach ponownie planując przejęcie władzy nad światem.




Kiedy Gigi ponownie zostaje znaleziona, tym razem przez Howleen, ostrzega dziewczynę przed pokusą jaką mają życzenia, ostrzega ją tak naprawdę przed Whisp, która szepczę do uszu znalazców podpowiadając im, żeby zaspokajali tylko swoje potrzeby, tym sprowadzając ich na złą drogę, aby na sam koniec przejąc nad wszystkimi władze. Tutaj raczej oczywiste, diabeł podpowiada innym, żeby robili gorsze rzeczy, przez co oddalają się od dobra, od Boga, schodzą na złą drogę, kryjąc w sobie często wyrzuty sumienia. 


Chyba wszyscy widzieliśmy co działo się z Howleen, kiedy to Whisp przejęła nad nią władzę, bo dziewczyna w końcu poddała się jej pokusom, na początku wydawało się jej, że to fajne, a później, Whisp podpowiadała coraz gorsze rzeczy, aż Howleen zupełnie zamknęła się w sobie, stała się bezużyteczną ofiarą Whisp, ofiarą pokus.

Chwila, kiedy Howleen przemienia się pod wpływem Whisp

Kuszenie Howleen przez Whisp


Jeszcze jedna ciekawostka, Gigi nie może wpływać na wybory znalazców, ponieważ tylko oni mogą wybrać (Bóg Dał nam wolna wolę i też Pozwolił nam samym wybierać). 

Ok, wszystko idzie coraz gorzej, Whisp podporządkowuje sobie wszystkich uczniów szkoły, jednak dziewczyny po znalezieniu wszystkich fragmentów lustra składają je do kupy, a ono pokazuje Howleen kim naprawdę jest, dziewczyna, wraca do siebie i wreszcie rozumie, że to czego myślała, że tak naprawdę pragnie jest jej nie potrzebne (Btw, to jest główne przesłanie tego filmu). Dziewczyna wypowiada dwa ostatnie życzenia czyli oczywiście, żeby wszystkie inne cofnąć, a drugie dotyczyło Whisp. Specjalnie nie chciałem porównywać Whisp do samej postaci diabła, a do osoby, która naprawdę mocno zbłądziła i zaczęła rozprzestrzeniać zło dalej, ponieważ wszyscy mamy kolejną szansę. Dzięki ostatniemu życzeniu to Whisp zamienia się w nowego Dżina i musi przestrzegać zasad latarni, wygląd Whisp bardzo się zmienia i jest bardzo wdzięczna, za to ostatnie życzenie, które pozwala jej zacząć jeszcze raz, inaczej.


Podsumowując, w Monster High 13 życzeń, toczy się wielka walka między dobrem, a złem, pokusą, a tym czego naprawdę potrzebujemy, jednak dobro, jak zawsze zwycięża. To było takie zupełnie inne spojrzenie na ten film :) A ci którzy mówią, że MH to filmy o pustych głupiutkich dziewczyneczkach, powinni zapoznać się z tematem :P To była taka moja adaptacja, która sama do mnie przyszła, nie sądzę, żeby specjalnie tak to zrobili (a może jednak) w każdym razie jak nie zrobili tego świadomie, to zrobili to podświadomie :D A co wy myślicie o tym wszystkim?

Nawiązania do EAH


Po obejrzeniu pierwszy raz tego filmu dowiedziałem się o istnieniu EAH, ponieważ na płycie były chyba 3 odcinki tego właśnie serialu i głupi ja dopiero teraz ogarnąłem te tak proste rzeczy :D Po pierwsze, kto zauważył lustro złej Królowej na strychu w Monster High?


Podczas gdy Howleen próbuje je wytrzeć zauważa złą wersję siebie, a w lustrze są słyszalne szepty... (Zła Królowa jest przecież zaklęta za wszystkimi lustrami, a to lustro należy do jej bajki)


Czy ktokolwiek zwrócił uwagę na inne artefakty z równoległego świata jak kapelusz Maddie czy to sławne zaklęte czerwone jabłko? Możemy też zobaczyć bransoletkę/pierścionek z mniejszym magicznym lustrem złej królowej, a mała miksturka mimo, że nie da się rozczytać za bardzo napisu może być z Krany Czarów "Drink me".


To akurat zobaczyłem od razu i chyba każdy wie, że w obu bajkach pojawił się Chiles Grimm!


Już nie będę wspominał o tym obrazku co ostatnio pojawił się w internecie jak Astronova rozmawia przez trumnofon z Apple i Raven. Więc nawet Ci którzy uważają, że te dwa światy to w ogóle inna historia, to muszę Was zmartwić, one od samego początku były powiązane :3 Co wy myślcie o całyyym tym poście, od razu mówię, że nie wszyscy muszą się z tym zgodzić, to była taka moje luźna interpretacja ;) A więc, do napisania!

Ps. Widzieliście ten filmik?! Wygląda na to, że to zakończenie filmu Boo York, Boo York. :3 Jestem ciekawy, czy to jakoś rozwiną.


piątek, 18 września 2015

Sesja Gooliope Jellington!

Witajcie! 
Tak, dobrze myślicie, w moim posiadaniu znalazła się Gooliope Jellington! I przygotujcie się, bo mam dla Was 32 zdjęcia! Ok, ok, ale zacznę od początku. Gooliope jest prezentem na moje imieniny, które mam właściwie dopiero w poniedziałek 21 września, ale dostałem pozwolenie, aby otworzyć ją już w środę :3 Lalka została kupiona w Auchanie za 160 zł, nie jest to niska cena, ale na Allegro z przesyłką, wyszłoby podobnie ;) A lalka jest naprawdę warta swojej ceny, ładnie wykonana, wielka możliwość poruszania nią i już nie będę wspominał o jej ponadprzeciętnym wzroście ;)
Ale dosyć gadania, przejdźmy do oglądania. :)

Ps. Ogarnąłem już, czemu mój program podpisuje niektóre zdjęcia od dołu, a niektóre od boku, on po prostu wszystkie odwraca poziomo, dlatego po odwróceniu pionowe zdjęcia mają w złym mijescu podpis.


















Było jeszcze jedno zdjęcie, które próbowałem zrobić na kostce, niby je zrobiłem ale było jakieś niewyraźne, jednak nie o to chodzi, po tamtym zdjęciu Gooliope upadła twarzą w kostkę i porysowała dolną wargę i dosyć mocno podrapała nos, na szczęście znalazłem u mamy pilniczek z czterema stronami do wygładzania i się udało z nosem, ust nie dotykałem prawie, bo boję się, że farba się zedrze :/








A teraz kilka gimnastycznych ruchów:









I jak zdjęcie? Które podoba się Wam najbardziej? :) Naprawdę bardzo podoba mi się lalka Gooliope i szczerzę mogę ją polecić :) I mam jeszcze jedną wiadomość zająłem 3 miejsce w pierwszym zadaniu w konkursie EAH, więc jak tylko przyjdą do mnie nagrody, oczywiście wstawię na bloga ;)

I jeszcze jedno, włączam na razie opcje, że anonimy mogą komentować, jako, że mam moderacje komentarzy, jednak na razie to będzie na 1-2 miesiące, ponieważ nie chce mi się czytać "mądrości" hejterów, a wiem, że naprawdę dużo anonimów mnie czyta i pewnie chcieliby komentować lub brać udział (jak jakaś będzie) w Candy czy jakichś rozdawajkach, konkursach itp. A więc do napisania!

poniedziałek, 14 września 2015

Ever After High Holly i Poppy O'Hair - Recenzja

Przygotujcie się na jeden z najdłuższych postów na moim blogu, kto wie czy nawet nie na najdłuższy.

Cześć! Cieszę, się, że w końcu mam czas, żeby tu wejść i napisać ten zapowiadany już od dwóch tygodni post, a planowany, od jeszcze dłuższego czasu. Niestety w ostatnim tygodniu, źle rozłożyłem sobie czas, przez co nie miałem czasu, na niektóre rzeczy... W każdym razie mam nadzieję, że zrozumiecie, a nawet jeśli nie to w końcu jest ta recenzja bliźniaczek O'Hair!

Zacznijmy od początku, otóż, na te dwie, czaiłem się już od wiosny, jednak nie za bardzo chciałem wydawać na nie 230 zł, na szczęście z biegiem czasu, cena malała. Tak więc, możecie sobie wyobrazić jak się ucieszyłem kiedy po kilu miesiącach zobaczyłem, że dziewczyny są o 100 zł taniej! Oczywiście, były w międzyczasie "pośrednie" oferty, ale jak tylko zobaczyłem cenę 129.90 od razu wiedziałem, że je kupię. Tak też się, stało, a jako, że mój tata pracuje nie daleko od hurtowni w której były owe lalki, sam podjechał, przez co zaoszczędziłem na wysyłce i na czasie :3 A upragnione córki Roszpunki są już od dwóch tygodni w mojej kolekcji.

Nazwa: Holly i Poppy O'Hair
Bajkowy rodzic: Roszpunka
Seria: BASIC
Firma: Mattel
Marka: Ever After High
Produkcja: Made in Indonesia
Numer katalogowy: BJH20
Cena: 129.90 zł

!!!Na samym początku, chcę rozwiać wszystkie wątpliwości, reedycje tych dwóch lalek na niczym
nie ucierpiały, zmieniono jedynie pudełko.!!!


Skoro już zacząłem od pudełka, to od razu je opisze. Jest to klasyczne pudełko dla reedycji, czyli jak zwykle bardzo mi się podoba, są tu widoczne oczywiście motywy książek, na jednej możemy zobaczyć podobiznę Holly i Poppy, informacje o bajkowym rodzicu, jedno z wielu log EAH (tym razem samo "ea"), oraz symbole postaci. Na drugiej książce, służącej jako podstawa pudełka, możemy zobaczyć tylko fioletowo-różowy pasek i informację, że zabawka jest od 6 lat wzwyż.





Na tle możemy jak zwykle zobaczyć wiele obrazków nawiązujących do historii danych lalek tutaj mamy wieżę, warkocz i nożyczki, wszystko bardzo ładnie wkomponowane w tło. Na samej górze mamy duży napis "Holly O'Hair Poppy O'Hair" w fioletowym i różowym kolorze. W prawym dolnym rogu możemy zobaczyć duże logo Ever After High i kolejny obrazek na tle, tym razem delikatne kwiaty.




Tylna część pudełka przedstawia nam oba arty postaci i mocno okrojony opis w czterech językach, całość wygląda jak dwie przerwane tektury sklejone razem taśmą i zszyte zszywaczami.




Na samej górze widnieje napis "Wybierz własne przeznaczenie" również w czterech językach, możemy zobaczyć również "wyskrobany" napis "Ever After High" oraz złotą pieczątką z kolejnym napisem w czterech językach "W zestawie 2 opowiadania!". W lewym dolnym rogu, są arty jeszcze czterech postaci, które również możemy zakupić, a w prawym dolnym rogu jest jeszcze kolejny napis "Oglądaj odcinki na EverAfterHigh.com" oraz mały rysunek laptopa z wizerunkiem Brooke.



W zestawie, oprócz oczywiście dwóch lalek, są też dwa pamiętniki-zakładki, dwie szczotki i dwa stojaki. Co ciekawe jedna szczotka jest przyczepiona na w opakowaniu obok lalki, a druga jest wraz ze stojakami wewnątrz pudełka.


Pamiętnik Holly:





Pamiętnik Poppy:







I kolejna ciekawostka odnoście szczotek, te od Holy i Poppy (zakładam, że to przez to, że są z reedycji) mają trochę inny kolor plastiku, mają jakby większe "nasycenie" koloru. Szczotka Holly jest mocno złota, wpadająca lekko w pomarańcz, a zwykła złota szczotka, jest w o wiele naturalniejszym kolorze. U Poppy jest to samo, tylko, że jest bardziej nasycona w srebrnym kolorze. Jednak poza tą ciekawostką o kolorach nie różnią się niczym.



A teraz przejdźmy do pierwszej lalki, którą jest Holly O'Hair, zacznijmy do niej bo jest starsza o włos, znaczy ten tego, teraz już młodsza, o trzy sekundy...

Zacznijmy od włosów, czyli głównej części rozpoznawczej lalki, są falowane, bardzo miękkie i sięgają do kostek, są oczywiście rude, a z przodu mają spleciony mały warkoczyk. Po wyjęciu z pudełka były trochę poplątane i chyba lekko polakierowane, ale po moczeniu w wrzątku wszystko wróciło do normy.




Przejdźmy do twarzy, Holly ma bardzo duże turkusowe oczy, zaznaczone dookoła jasno-różowym cieniem. Jej usta są pomalowane różową farbą z brokatem, a na dolnej wardze widnieją cztery srebrne kropki udające odblask.






Z profilu ma lekko zadarty nos i delikatnie wystający podbródek, jak każda postać.


Jej głowę zdobi kwiecista korona wykonana z przezroczysto-fioletowego plastiku.



Uszy dziewczyny zdobią dwie złote szczotki, co ciekawe jedna jest ustawiona tyłem, a druga przodem.




Na szyi Holly ma złoty naszyjnik, z biało-różowym motywem kwiatów.



Jedną rękę zdobię dwie bransoletki jedna złota, a druga różową, drugą rękę, zdobi natomiast złoty pierścionek przedstawiający wieże. 





Przejdźmy do stroju. Ubranie dziewczyny składa się z dwóch części: sukienki i bolerka. Bolerko jest zrobione z różowej przezroczystej siatki, na ramionach ma dwie bufki, a po ręce idą krótkie rękawki wykończone wzorem zszycia, lub zawiązanego gorsetu. >Banan< Całość zakończona jest dużym złoto-czarnym warkoczem.



Górna cześć sukienki, to jasny lawendowy/bardzo jasno różowy rozciągliwy materiał, przeszywany złotą błyszczącą nitką, który w pasie zdobi złoto-czarny pasek, ze wzorem różnych węzłów.



Dół sukienki jest z przodu krótszy, a z tyłu dłuższy, przechodzi z jasnego fioletu do ciemnego, oraz cały jest poprzeplatany różnymi wzorami, ponownie kwiatów - tym razem różowych, oraz złotych węzłów.



Dziewczyna ma okryte nogi czarnymi kabaretkami.


Jej buty to duże złoto-czarne szpilki z przeróżnymi wzorami, z przodu, posiadają po dwa białe kwiaty, połączone z butami złotymi warkoczykami. Obcas wygląda jak wieża z cegieł porośnięta pnączami, a reszta buta jest pokryta innymi roślinnymi wzorami.



Lalka posiada też różową torebkę z czarną rączką, u dołu torebki jest wzór luźnych "paseczków", a wyższa część ma ponownie kwiecisty wzór w kolorze lawendy.




A teraz czas na Poppy! 
Włosy dziewczyny są dosyć krótkie (choć i tak dłuższe niż w serialu) i dwukolorowe. Jedna strona jest o wiele krótsza i jest w kolorze rudym, jednak na końcu długością łączy się z fioletową częścią która ostatecznie sięga za ramię dziewczyny.



Na głowie Poppy ma opaskę imitującą zawiązaną różową Bandamę. 





Dziewczyna posiada takie same duże turkusowe oczy, tyle że tym razem, otoczone są fioletowym cieniem, a tylko powieki pomalowane są na różowo (jak na razie jest to lalka z najmocniejszym makijażem) jej usta są pomalowane śliwkową farbą z brokatem, Poppy tak samo jak siostra posiada cztery srebrne kropki na dolnej wardze imitujące odblask.





Uszy Poppy są ozdobione dwoma różnymi kolczykami, w lewym uchu dziewczyna ma małe srebrne nożyczki, natomiast drugie ucho jest przebite w dwóch miejscach i ozdobione jest nożyczkami połączonymi srebrnym łańcuszkiem z dwoma malutkimi kolczykami w wyższej dziurce.





Szyja i ramiona dziewczyny są pokryte wielkim naramiennikiem do złudzenia przypominającym bawełniana chustę. Jest on srebrno-czarny, a po prawej stronie ma "przyczepiony" malutki fioletowy łańcuszek i mały różowy kwiatek.  





Jedna ręka Poppy jest ozdobiona srebrno-czarną bransoletką imitującą gumkę do włosów i łańcuszki.



Na drugiej ręce dłoń dziewczyny jest ozdobiona małym pierścionkiem imitującym ponownie małe srebrne nożyczki.



Sukienka dziewczyny zakończona jest krótkimi rękawkami z takim samym wzorem jak u Holly, idąc w dół mamy czarny biust z różowym błyszczącym pasem. Cała dolna część sukienki jest ozdobiona lawendowo-czarnymi warkoczami oraz wzorami srebrnych, błyszczących nożyczek, to wszystko umieszczone jest na różowo-fioletowym tle.



W pasie dziewczyna ma czarny pasek ponownie imitujący warkocz.




Nogi Poppy są okryte czarnymi legginsami z różowym wzorem na przezroczystej siateczce imitującym sznurek "zszywający" nogawki. 


Buty dziewczyny to różowe glany na wysokim obcasie. Glany związane są czarnymi sznurówkami a obcasy są srebrne i mają na sobie wzór nożyczek.




Poppy oczywiście posiada torebką z akcesoriami fryzjerskimi. Torebka jest czarna, imitująca skórę, posiada srebrne detale i wzory szwów i kieszeni. Jedna z kieszeni jest otwarta i tam możemy znaleźć różową prostownicę, srebrne nożyczki i fioletowy grzebień. Rączka torebki imituje warkocz.





I tak o to doszliśmy do końca gdzie nadszedł czas na ocenę dziewczyn, a więc zacznijmy od plusów i minusów (z minusami będzie naprawdę trudno) Zapomniałem opisać, ale dziewczyny doszły oczywiście z dwoma stojakami: złotym i srebrnym.


Plusy:
- Mimo, iż są one z reedycji na niczym nie ucierpiały
- Bardzo przyjemne w dotyku, dosyć gęsto rotowane włosy
- Naprawdę dobrze wykonane ubrania i dodatki z dbałością o każdy detal
- Twarze przypominają nawet pierwowzory
- Dużo miejsc artykulacji
- Stojaki i szczotki w zestawie

Minusy:
???

Tak więc nic dodać nic ująć, te lalki mogę z czystym sumieniem ocenić na 5 gwiazdek i naprawdę mogę je polecić!


Przyznać się przebrnęliście do końca? Kto znalazł ukryte słowo? :D Co myślcie o tych lalkach i o mojej recenzji? Dajcie znać w komentarzach!