Welcome to Monster High /Analiza nowej animacji, grafiki, zwiastuna

Zanim zaczniecie czytać chciałbym przytoczyć jeden komentarz z pod tego postu, ponieważ chyba nie wszyscy zauważyli o co w nim chodzi (czyli tak żeby wszystko było jasne) "PS: Chciałabym jeszcze coś dopisać... Według mnie również, w oparciu o zwiastuny filmu udostępniane w Internecie, nowa animacja jest bardziej płynna, mniej kanciasta, bardziej trójwymiarowa. Starsza animacja przywodzi na myśl gry komputerowe starego typu. Zgrzyta. Szanuję opinię, które przeczytałam niżej, ale pozwólcie, że się do nich odniosę. Uważam, że kwestia "słodkości postaci", bądź jej braku jest tutaj kwestią drugorzędną... i zdaje się, powyższy post jej nie dotyczy... Autor wyraził swoją opinię na temat samej animacji..." Dziękuję i zapraszam do czytania :))

Cześć!W końcu pozbierałem się do kupy i nie moi drodzy, nie będzie żadnej przerwy, musiałem się po prostu ogarnąć :D
 Dzisiejszy post będzie o nowym Monster High, o nowej animacji, grafice itp. itd. Wiem że bardzo, bardzo, bardzo dużo osób jest przeciwnym zmianom, a ja jak zwykle jestem jakiś inny i postaram się skupić na tym jak niesamowicie zostały dopracowane szczegóły w nowej animacji/grafice (na co nikt nie zwrócił uwagi) Jestem bardzo ciekawy nowego filmu i nie mogę się doczekać żeby zobaczyć nową animacje w pełnym filmie.

Zacznę od rozwiania pewnych wątpliwości co do loga. Raczej nie zostanie ono zmienione (widziałem takie domysły na My Monster High) na końcu zwiastuna możemy zobaczyć stare dobre logo, a na wieży szkoły również widnieje stary herb szkoły.

Tym razem zacznę od animacji. Może Wam się nie podobać nowy wygląd postaci, ale animacja zdecydowanie zmieniła się na lepsze. Akurat animacji widzieliśmy mało, ale już ruchy postaci moim zdaniem były ładniejsze niż w poprzedniej, już nie mówiąc o grafice która moim zdaniem jest świetna. Ale najpierw obejrzyjcie sobie angielski zwiastun w dobrej jakości:

Zacznę od szkoły, która i mnie na początku się nie podobała. Jednak prawda jest taka że oceniłem ją na rozpikselowanym filmiku, teraz zmieniło się moje zdanie. Po pierwsze szkoła ma bardzo podobną budowę (dodano trochę ulepszeń, jak wielkie schody itp.) i tylko sposób ujęcia (w tym przypadku zupełnie od przodu) i oświetlenie (bardzo ładna, słoneczna pogoda) sprawiły że szkoła wygląda bardzo kolorowo i według niektórych - jak przedszkole.

Tak jak powiedziałem zmieńmy pogodę i ujęcie i już nasze "przedszkole" zmienia się w pełne grozy zamczysko (uwielbiam te ujęcia)

W dodatku na tapecie laptopa Draculaury w jednej scenie mogliśmy zobaczyć nowy wygląd szkoły narysowany w trochę innym stylu i moim zdaniem wygląda GENIALNIE.

Tak w sumie to możliwe że samo oświetlenie sprawiło że tyle osób uznało nowy design szkoły za beznadziejny i "przedszkolny" żeby to sprawdzić przerobiłem troszeczkę pierwszy obrazek szkoły dodając więcej cieni, efekt? - Oceńcie sami.

Tak więc moim zdaniem nowy wygląd szkoły jest bardzo fajny i podoba mi się chyba bardziej niż poprzedni z tego co widzę to chyba nawet będzie wystająca trawa. Zdecydowanie na "+"

Dla porównania trawa w starym MH, czyli eee jej brak. Była to po prostu rozmazana tekstura.

Następną rzeczą która porównam będzie zwrócenie uwago na szczegóły, na pierwszy rzut lecą buty starej Draci i deski na których stoi (w sensie panele podłogowe) Panele są po prostu brzydką, rozmazaną teksturą, a buty wyglądają jak z jakiejś gry komputerowej... Nigdy nie zwróciłem na to uwagi do póki nie zobaczyłem nowych butów naszej Wampirzycy.

Chyba nie muszę nic mówić, różnica jest niesamowita. Ale i tak się wypowiem :v Zacznijmy od podłogi. Deski nie są już rozmazaną teksturą a są bardzo ładnie zrobione w 3D - każda oddzielnie. W dodatku cienie i oświetlenie jest o niebo lepsze. A teraz przejdźmy do butów. Czy wy widzicie te wszystkie szczegóły? Jak to pięknie jest zrobione? Sorry ale nie mogę przestać się zachwycać :D Buty nie są jedną teksturą ale wszystko jest ładnie zrobione w 3D., Te sznurówki, ten połysk <3 Serio, dlaczego nikt nie zwrócił na to uwagi? 

Następną rzeczą są paznokcie i cieniowanie skóry. W starej wersji paznokcie były kanciaste a skóra strasznie się błyszczała co zawsze mnie denerwowało. W dodatku tutaj palce mają zupełnie jednolity kolor...

A teraz nowa wersja. Idealnie odstające paznokcie i śliczne cieniowanie. Nawet szczegóły na brożce zostały dopracowane, już nie mówiąc o tych wszystkich wgłębieniach i cieniowaniu falbanek itp.

Oczy. Nie zgadzam się, że są większe niż w starej wersji. Są albo akie same, albo mniejsze. W tym na pewno są lepiej zrobione. Po pierwsze, w pierwszej wersji oczy były jakby "namalowane na twarzy" Jasne, gałka była wypukła, ale jak się przyjrzeć to by było na tyle. Najgorszą rzeczą chyba były zawsze te cztery-pięć superdługich rzęs wystających z powieki. Nowe oko ma widoczną wypukłą linie wodną, rzęs jest więcej i mimo że (pewnie specjalnie) nie są zrobione tak aby wyglądały realistycznie to wyglądają o niebo lepiej, ponieważ jest ich wiele i otaczają całe oko. Mocny makijaż został usunięty, ale moim zdaniem wyszło to na plus, ponieważ powieki i oczodół są lepiej pocieniowane i wygląda to o wiele naturalniej i bardziej realistycznie. Teraz przejdźmy do samej gałki. Nareszcie oko posiada głębie. Na pewno widzicie to że oko wygląda o wiele bardziej realistycznie. Jest ono szkliste - tak jak powinno być i w końcu nie ma na stałe namalowanego białego odbłysku, a w źrenicy możemy zobaczyć odbicie pokoju w którym Draca się znajduję. Czy to nie jest piękne? Serio, to zostało tak świetnie dopracowane i zapięte na ostatni guzik, a wszyscy zjechali twórców. >.<

Porównanie starego oka Howleen i nowego Draculaury

Następna rzecz, muszę przyznać, że bardzo często irytowała mnie mimika w filmach MH. Była mega nierealistyczna a oczy potrafiły zmieniać swoją wielkość i kształt bez ograniczeń. Jedną z najdziwniejszych rzeczy było to że często naszym bohaterom zmieniła się wielkość tęczówek. (najbardziej było to wykorzystywane u Whisp) Więc możecie sobie wyobrazić jak wielkie było moje szczęście kiedy Draculaura otworzyła mocniej oko, przez dostało się do niego więcej światła a źrenica zmniejszyła się. Ale to nie wszystko zostało to tak dopracowane że nie tylko źrenica została zmniejszona, ale cała struktura tęczówki delikatnie się rozciągnęła - tak jak powinno być. Naprawdę niesamowicie zostało to dopracowane, a ktoś zwrócił na to uwagę? Chyba nie.

Porównajmy teraz nowy wygląd postaci

Ach, źrenice się powiększyły <3

Jasne, wygląd Draculaury został trochę zmieniony, ale nadal wygląda jak ona. W dodatku dzięki temu że twórcy dodali cieniowanie twarzy (i nie jest w końcu tak błyszcząca) wygląda bardziej realistycznie a wraz z uśmiechem skóra się naciąga i cieniowanie się zmienia :3 W dodatku nowe oczy <3 Tutaj widać, że w nowej wersji są mniejsze, przez co twarz jest trochę bardziej realistyczna. Nie wiem, serio, po prostu jak patrzę na nową wersję i starą wersję to zastanawiam się "czy ja naprawdę muszę to tak dokładnie opisywać? Naprawdę nikt nie widzi jak twórcy się postarali? I że nowy wygląd postaci jest zrobiony o niebo lepiej?!" Co do włosów, moim zdaniem także wyglądają lepiej. Wcześniej twórcy starali się robić coś "Ala realistyczne" ale nie wyszło im to dobrze, z jednej strony wygląda jakby były normalne włosy, ale były se sobą sklejone i miały nierealistyczny połysk.

Frankie. Jedyna rzecz która mi się nie podoba to ten szeroki podbródek, ale tak naprawdę to mi nie przeszkadza :P Ponownie skóra nie błyszczy się dziwnie, posiada ładne cieniowanie, a oczy są bardzo ładnie, realistycznie zrobione :3 Co do włosów, wyglądają chyba jeszcze lepiej niż u nowej Draculaury i o wiele lepiej niż o starej Frankie. Nie mają rozmazanej tekstury tak jak w starszej wersji i po prostu ładnie wyglądają :) (ach te oczka! *-*) W sumie to wszystkie nowe tekstury wyglądają lepiej jak na razie, włosy, skóra, ubrania. Właśnie ubrania. Bardzo podoba mi się nowy strój panny Stein i bardzo się cieszę że sweter rzeczywiście wygląda jak sweter i nie ma dziwnego połysku jak wszystkie ubrania w starej animacji. Do tego ma to śliczne cieniowanie, przez co ten sweter wygląda jak sweter :3

Moim zdaniem nowa animacja i grafika zapowiada się świetnie i mam nadzieję, że chociaż trochę Was do niej przekonałem. Szczególnie po tym jak beznadziejnie był zrobiony moim zdaniem ostatni film Monster High (GSR), a szkoda bo przekaz był piękny. Ale naprawdę twórcy się po prostu tak nie przyłożyli że szkoda gadać. Miejmy nadzieję, że to dlatego że pracują nad nowym filmem z lepszą animacją i grafiką :)

Kilka z naprawdę wielu błędów w ostatnim filmie. Spójrzcie sobie na włosy Clawdeen, kiedy skręciła w głowę na bok włosy zaczęły odstawać - no ok, ale kiedy wyprostowała głowę włosy zostały w takiej pozycji... To nie wszystko, zresztą tak akurat jest w każdym filmie MH, zwykłe włosy ruszają się zależnie od ruchu głowy, a jako że są ciężkie to kiedy schylamy głowę włosy spadają w tamtą stronę. Tak więc co się dzieje z kucykami Draci? Jeden z nich powinien leżeć na jej placach, albo spadać w dół obok ramienia, a drugi sami wiecie. A tu co? Jest tak jakby włosy były magnesem i odpychały się od wszystkich powierzchni. Ciekawe co? :P

Ja wiem, że ten taniec miał wyglądać źle ale ogólnie ta (jak i wiele innych) animacja była tak beznadziejna że szkoda gadać. To wyglądało po prostu jakby ktoś nie potrafił tego realistycznie z animować. Już pomijając że sukienki eee, no cóż poruszały się dosyć dziwnie.

I kolejna scena przy której chciało mi się płakać, kiedy Lagoona zabrała wszystkim trumnofony i zaczęła z nimi biec. Telefony były ułożone w kilku rządkach i posklejane ze sobą i z ręką. No błagam, jak to w ogóle wyglądało?! Lagoona biegnie sobie a telefony ruszają się wraz z jej ręką.

Tak więc mimo że lubię stary wygląd postaci nie mogę doczekać się nowej animacji, mam nadzieję że zmieniliście trochę zdanie i że zauważyliście jak bardzo przyłożyli się na razie twórcy do nowej animacji. Jestem ciekawy czy uznali że mają tyle kasy, że mogą się w końcu przyłożyć czy jak? :P

Tak więc to by było na tyle w tym poście, napiszcie co myślicie o tym wszystkim i doceńcie proszę to że pisałem i przygotowywałem tego posta jakieś 2-3 godziny :P Ale cóż, czasami po prostu muszę się czymś z Wami podzielić, udowodnić itd. i w tedy po prostu siadam przed laptopem a czas płynie :)

Pozdrawiam i do napisania!

2 urodziny bloga! /wspomnienia, brak weny, co się zmieniło?

Tak to jest ten dzień - drugie urodziny mojego bloga... Zjawiły się tak nieoczekiwanie i na próżno próbowałem znaleźć coś specjalnego co mogłoby się w ten dosyć wyjątkowy dzień pojawić. Piszę do Was dosyć późno, dzisiaj miałem dosyć męczący i długi dzień i cały czas się martwiłem tym, że nie mam żadnej wyjątkowej rzeczy dla Was w ten dzień... Rok temu było Q&A a teraz? Szczerze nie wiem. Na tą chwile niczego nie jestem pewien, nawet tematyki tego bloga. Zauważyłem że tematyka lalkowa ogranicza się do powtarzających się w kółko takim samych postów co mi się nie podoba. Z drugiej strony czy podołam czemuś innemu? Oczywiście lalki nie znikną, ale pisząc tego bloga wcale nie czuję się "blogerem" (co w sumie ciekawe bo samo to że go piszę już to sprawia) Brakuje mi tu czegoś i zastanawiam się nad przerwą w blogowaniu, mam nadzieję że nie długą, a może wcale jej nie będzie? Kto wie, jak ja nie wiem. (na pewno nie ja)

Niby ten dzień powinien być super szczęśliwy itd. ale ja jestem tak wyczerpany że nie mogę się zdobyć na żaden gest ekscytacji i nadmiernego szczęścia, więc mam nadzieję, że wybaczycie mi jeżeli ten post nie będzie jakiś super :/

Dwa lata... Nie mogę uwierzyć że minęło to tak szybko. Pamiętam jeszcze jak kiedyś w 6 klasie wróciłem ze szkoły i spontanicznie założyłem bloga. Hm, to na pewno jest to z tych wspomnień które zostaną w naszej pamięci na zawsze. Jestem ciekawy co by było gdybym go nie założył, gdybym nie mógł dzielić się swoją pasją z innymi, ciekawe czy nadal bym był zakompleksionym na punkcie swoich odmiennych zainteresowań? Dużo zmieniło się na lepsze. Na pewno stałem się odważniejszy i potrafię stanąć w swojej obronie, nie wstydzę się już siebie tego jaki jestem, jakie mam zainteresowania (ale nie tylko oto chodzi). Mam pewność że do tego mogło przyczynić się Monster High - wierzcie lub nie ale to co przekazuje ta bajka jest bardzo budujące i pomogło mi uwierzyć, że to wszystko co mam czyni mnie wyjątkowym. Na 100% pewności siebie dały mi też Wasze komentarze odnośnie tego co robię, co potrafię :) Chciałbym Wam dzisiaj wszystkim bardzo podziękować, że już 2 lata wspieracie mnie i zawsze słyszę od Was tak miłe słowa.

Jeju przepraszam Was tak bardzo ale nie mam zupełnie weny, siedzę i nie wiem co napisać i strasznie mnie to przytłacza. Ale Wiecie jak to jest, są chwile kiedy wszystko świetnie się układa ale są też chwile ciężkie, ta jest kryzysowa :P Ale proszę Wybaczcie mi, obiecuję że pojawi się coś co wynagrodzi Wam ten marny post :( A teraz zaśpiewajmy mojemu blogu sto lat i niech się ma z czego cieszyć, mimo że ja nie jestem w nastroju :/ Na koniec łapcie fotkę Gooliope i obiecuję, że kiedyś wynagrodzę Wam ten pełny nudnej pisaniny post!

Taki sobie post o wszystkim i o niczym

Hej! Bardzo przepraszam że tak długo nie pisałem ;-; Po prostu masakra ale złapałem takiego lenia że nie miałem ochoty wg nic pisać...
Ogólnie tak sobie zauważyłem że przecież na blogu może być wszystko i nic, mogę pisać o wszystkim i o niczym. A ja głównie piszę o jakiś nowinkach itd.

A więc ten post będzie o wszystkim i o niczym.

W poniedziałek oficjalnie skończyły mi się ferie i musiałem wrócić do szkoły, pamiętacie jak w ostatnim poście pisałem że jestem chory? Otóż, pojechaliśmy do kina i byłem chory do końca tygodnia. Na 3 dni wydawało się że już wyzdrowiałem, ale niestety najpierw kaszel nie chciał się odczepić a później cała choroba wróciła. :/ Tak w sumie to było bardzo przyjemnie bo osiedliłem się w salonie i cały dzień rysowałem, siedziałem w Internecie i oglądałem Clone Wars lub Star Wars Rebels. Mam wrażenie że świat Gwiezdnych Wojen mnie pochłonął i mam wrażenie że to to życie jest tym fikcyjnym... Chciałbym.

Cóż powrót do szkoły, znowu lekcje, prace domowe, testy, mniej czasu po szkole... Zauważyliście że chyba nigdy nie napisałem takiego postu? Zawsze albo coś opisuję, albo wstawiam zdjęcia, ale tak naprawdę blogi są do blogowania, do pisania czegoś od siebie. No nic. Wracając do szkoły, dzisiaj rano zauważyłem jaka wielka jest różnica pomiędzy wstawianiem 6.10 jak jest jeszcze ciemno a 6.40 jak już jest jasno. Mimo że to tylko 30 minut różnicy spałem 8 godzin i obudziłem się wyspany i z energią na ten dzień. Ale do tego miałem dzisiaj tylko cztery lekcje w tym 2 przedmioty :P Normalnie mam teraz w środy 7 lekcji: 2 WFy, Geografie, Fizykę, 2 Angielskie i Hiszpański, jednak tym razem mieliśmy odwołane WFy, pani od Geografii nie było (mieliśmy zastępstwo; Fizykę) a Hiszpan był odwołany :)

Z takich ciekawych rzeczy to zgłosiłem się do Szkoły pod Żaglami x) I teraz co środę będę pomagał w babci moich znajomych w każdą środę :) Sprzątał i nw co tam jeszcze robił. W sumie dzisiaj pojechałem żeby porozmawiać o tym co mam robić itd. I ciągle mówiła "Co tam będziesz chciał!" xD Mam nadzieję że mi się uda i popłynę w ten rejs bo to w sumie fajna sprawa :)

Hm... Wiecie co? Jednak zakończę ten post jakąś nowinką/ciekawostką :D Pamiętacie 2-pack Daring&Rosabella? Co Daring wyglądał jak Alistair? To TAK to były prototypy a w rzeczywistości będą wyglądali tak:

Tak moi drodzy... Daring ma plastikowe włosy... Tak szczerze nie wiem co o tym myśleć z jednej strony wiemy że włosy u lalków zawsze dziwnie się układają jest coś z nimi nie tak i nigdy nie wyglądają jak w oryginale. Jednak przez plastikowe włosy Daring wygląda jakby ktoś ubrał tanią figurkę w ubranka... Nie wspominając już o tym że jak to się wg będzie miało do Dextera, Alistaira i Huntera? Nie będzie pasował do kolekcji :/ Więc w sumie muszą zrobić reedycje chłopaków z plastikowymi włosami chyba... Tak czy siak podoba mi się jego twarz bo w sumie podobny jest nawet do Daringa :P I mam wrażenie że po ładnym pomalowaniu tych włosów mogłyby jakoś wyglądać :P 

Ok. Tą nowinką kończę posta. Napiszcie jak Wam minęły/mijają ferie i co myślicie o tym Daringu :P No nic Tralalala do napisania! (miejmy nadzieję że niedługo)

Domowa sesja Apple :)

Hej!
Już dawno nie było tutaj żadnej sesji... A tak się składa, że jedna z dziewczyn aż prosiła żeby zrobić jej sesyjkę :P Dlaczego? Otóż w piątek wieczorem wpadłem na pewien pomysł i spontanicznie zmyłem brwi Apple i namalowałem nowe... Tia, zawsze mi przeszkadzały te toporne brwi które odbierały uroku i delikatności Apple. Początkowo namalowałem je tylko kredkami akwarelowymi, a następnego dnia namalowałem je jeszcze farbami do modeli. Do tego przerobiłem trochę usta dziewczyny żeby była uśmiechnięta :) Brwi musiałem robić wczoraj jeszcze raz, ale to nie jest istotne xD Dzisiaj za to zrobiłem jej loczki :3 A i do tego wszystkiego domalowałem jeszcze więcej szczegółów na dodatkach :D No to by było chyba tyle.

Tak więc z taką wykończoną Apple, poszedłem robić zdjęcia... Niestety jestem chory i nie mogę wychodzić na dwór :( (nie ma to jak mieć ferie i na sam początek się rozchorować) Więc zrobiłem zdjęcia w domu :) Jedynym problemem jest to że mój aparat ma straszny opór przed robieniem zdjęć lalkom w domu... Naprawdę na dworze zdjęcia wychodzą świetne, a w domu jedno na 5 jest ostre ;-; Ale jakoś sobie poradziłem. Tak więc bez dalszego przedłużania zapraszam do oglądania:

Co myślicie? :D Ogólnie to chyba moja pierwsza sesja w domu :0 Które zdjęcie podoba się Wam najbardziej? Bo mi chyba 11 :3 A i napiszcie koniecznie co myślicie o nowym wyrazie twarzy Apple!

To by było na tyle... Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje bo w środę miałem rodzinnie pojechać do kina :P I do sklepu... (tak szykuje się kolejna osóbka w mojej kolekcji :D) Ogólnie miałem zamiar kupić 2 nowe postacie, ale zrezygnowałem z jednej żeby kupić 30 cm figurkę Ezry ze Star Wars Rebelianci :P Niestety ma chyba tylko 5 miejsc artykulacji (głowa, ręce - przód-tył, nogi - przód tył) i jest odlany cały z plastiku (razem z ubraniami) więc mam co do niego pewne plany przeróbkowe... Ale o tym w innym poście :D

Pozdrawiam i do napisania!