No więc nadszedł ten dzień (w sensie jutro nadejdzie) wreszcie gdzieś wyjeżdżam :P Stanie się to jutro około 5 rano więc mimo moich chęci, aby napisać dla Was kilka postów i zrobić, żeby się wstawiały co jakiś czas, jednak nie mam na to siły i weny... Tak piszę do Was o 20.55, wiem, że to nie jest jakoś bardzo późno, ale czeka mnie jeszcze odkurzanie: schodów, łazienki i kuchni, oraz nie zapakowaliśmy się jeszcze nawet w najmniejszym stopniu do samochodu :/ (a planujemy to zrobić jeszcze dzisiaj)
Ale nie tylko o brak weny tu chodzi, otóż ostatnio zrobiłem bardzo dużo sesji zdjęciowych, ale oprócz tego mam zaplanowane wiele innych postów i chciałbym, żeby się jakoś przeplatały, więc nie widzę sensu wstawić Wam kilka sesji pod rząd, a potem ich nie będzie przez 2 miesiące.... (spokojnie jestem zmęczony i wyolbrzymiam xD)
No więc dobra... a właśnie, pewnie zauważyliście "lekką" zmianę wyglądu bloga. Pierwszy raz korzystam z gotowego szablonu, ale i tak jeszcze zostanie obrobiony (w sumie to już został). Mam nadzieję, że się Wam podoba... I ten tego... (wybaczcie ale naprawdę jestem zmęczony :/) To do napisania za dwa tygodnie!
I, żeby nie było bez zdjęcia to macie zapowiedź długiej sesji Abbey (którą pewnie podzielę na dwie części)
Pozdrowionka i żegnajcie!
Miłego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńPozdro z Bieszcza!