poniedziałek, 4 marca 2019

Ciemnoskóre Barbie

Witam wszystkich w pierwszym poście w marcu :)
Ostatni tydzień z jednej strony minął mi strasznie szybko, a z drugiej miałem wrażenie, że wydarzenia z zeszłego weekendu były już z miesiąc temu :P Ten post miał się pojawić już wczoraj albo nawet w sobotę ale po zrobieniu zdjęć jakoś nie mogłem się za niego zabrać, a ostatecznie zająłem się czymś kompletnie innym. Tak czy siak wspomniałem ostatnio o pewnej paczce, więc wypadałoby powiedzieć o co z nią właściwie chodzi.
Otóż wspomniana paczka została przysłana mi jako prezent urodzinowy przez wspaniałą Kornelię (za co jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję!) co prawda urodziny mam dopiero 20 marca ale na prezenty nigdy nie za wcześnie :> A zrządzeniem losu paczka dotarła dokładnie w dniu urodzin mojego bloga więc jeszcze fajniej się złożyło. 


Dziękuję! <3

A w paczce jak pewnie już się dowiedzieliście z tytułu były te oto dwie lalki o których pisałem z Kornelią już kilka miesięcy temu.


Są to aktualnie jedne z najciemniejszych lalek Barbie jakie są (chociaż nie dam sobie za to ręki uciąć) Ogólnie dotychczas nie byłem zainteresowany za bardzo serią fashionistas, jednak kiedy tylko pojawiły się zdjęcia tego cudeńka wiedziałem, że będę musiał ją mieć, a dzięki Korneli w końcu to się stało. Jeżeli chodzi o ciemnoskóre lalki to ich reprezentacja w mojej kolekcji od zawsze była bardzo marna, pomijając Clawdeen jedyną murzynką w mojej kolekcji była kiedyś Nikki z Barbie Life in the Dreamhouse. A to w sumie ciekawe, ponieważ od małego uwielbiałem urodę ciemnoskórych ludzi, więc nie wiem dlaczego nie miałem za bardzo ciemnoskórych lalek... Ale kto to wie? Takie życie. Tak więc pierwsza lalka to oczywiście tęczowa Fashionistas z numerem 90, a druga to również bardzo ciemna MTM, aktualnie najciemniejsza z serii. 







Ogólnie lalka ma bardzo prosty design, jeżeli chodzi o strój to ubrana jest w opalizującą sukienkę w kolorach tęczy, białe tenisówki i srebrne kolczyki koła, do tego długie czarne włosy i oczywiście bardzo ciemny kolor skóry. 



Jeśli chodzi o twarz to jak widzicie kolor skóry był tak ciemny, że mój telefon postanowił rozjaśnić aparat do granic możliwości, dlatego zdjęcia wyglądają tak jak wyglądają :P Szczególnie ciekawe dla mnie w tej lalce jest to, że do bardzo ciemnej skóry dali rysy, które niekoniecznie są typowo-murzyńskie. Mam wrażenie, że ostatnio jest to dosyć częsty zabieg u Mattela, mieszanie różnych rysów z różnymi nie zawsze typowymi dla nich kolorami skóry. A u tej lalki daje to typowo egzotyczny wygląd. Musze przyznać, że mimo bardzo ładnego makijażu korci mnie żeby zrobić repaint (szczególnie, że nigdy nie robiłem repaintu na tak ciemnej lalce)





Bez większego problemu można ją postawić bez stojaka (którego oczywiście nie ma w zestawie)


Sukienka tęczowa jest tylko z jednej strony, z tyłu jest w jednym kolorze i musze przyznać, że w tym wypadku kompletnie mi to nie przeszkadza.


Niestety fashionistki w swojej cudowności mają jedną główną wadę, a mianowicie bardzo ograniczoną artykulację.


Tak więc nie da się jej nawet porządnie posadzić. Ja osobiście mam bardzo duże parcie na artykulację, więc nawet kiedy lalka stoi tylko na półce dosyć mocno mnie to irytuje :P Teoretycznie dużo osób po prostu przekłada głowę, ubranko i wszystkie dodatki na inne ciałko, jednak w tym wypadku największa zaleta tej lalki jest też głównym problemem, a mianowicie oczywiście bardzo bardzo ciemny kolor skóry.


Tak więc z pomocą miała przyjść druga lalka, czyli również bardzo ładna murzynka MTM.





Do samego odpakowania byłem przekonany, że kolor skóry będzie praktycznie taki sam i bez większego problemu będę mógł podmienić ciałka, jednak jak potem będziecie mogli zobaczyć kolory skóry bardzo się różnią.


 Musze przyznać, że na początku nie byłem za bardzo przekonany do tej twarzy, jednak bardzo szybko mnie urzekła i aktualnie bardzo mi się podoba. Jedyne co bym zmienił w tej lalce to włosy, ponieważ moim zdaniem o wiele bardziej pasowałyby całkowicie czarne (jednak nie jest to coś czego nie mógłbym zmienić :>) 


Musiałem się bardzo zmusić do nie rozpuszczenia jej włosów, ponieważ musiałem kilka dni czekać zanim byłem w stanie zrobić zdjęcia, jednak aktualnie wciąż tego nie zrobiłem, chociaż lalka i tak nie ma żadnego przedziałka :/


Lalka jest ubrana w podrasowaną wersję outfitu pierwszych MTMek czyli w czarne leginsy z wzorem kwiatów oraz szarą koszulkę związaną na boku spod której wystaje druga - lawendowa.

Oczywiście najlepszą cechą lalek MTM jest ich artykulacja, tak więc możecie zobaczyć jak się prezentuje obok Tęczowa.



A jeśli chodzi o kolor skóry - możecie zobaczyć jak duża jest różnica, teoretycznie mógłbym rozjaśnić delikatnie kolor skóry Tęczowej, żeby pasował do ciała mtmki podczas repaintu, ale byłoby mi szkoda zarówno starego koloru skóry Tęczowej jak i głowy MTMki :P


I kilka fotek MTMki na kanapie





<3

Tęczowa może sobie tylko popatrzeć
I to by było na tyle, mimo braku artykulacji u Fashionistki jest oczywiście cudowna i bardzo się cieszę, że razem z MTMką mogą zdobić moją półkę jako jedyne ciemnoskóre panny w kolekcji.
Tak więc jeszcze raz chciałbym bardzo bardzo podziękować Kornelii za ten wspaniały prezent, a tymczasem pozdrawiam wszystkich i do napisania!


7 komentarzy:

  1. Obie śliczne i warto je mieć :-) Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW! Ta ciemno skóra Fashionistka ma cudną twarz. Nie widziałam jeszcze takiej u Mattela. Post jak zwykle świetny. <3 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsza czarnoskóra lalka jest naprawdę śliczna. Wreszcie wypuścili jakaś prawdziwie hebanowej urody:) Szkoda tylko że nie artykułowana bo tez miałabym na nią chrapkę.
    P.S. Jeżeli chciałbyś dorzucić jakieś miniaturki dla lalek do swojej kolekcji to zapraszam do mnie na blog. Od kilku miesięcy robię wyprzedaż miniatur i akcesorii lalkowych po tanich cenach. Wpadnij na http://besudolls.blogspot.com lub na moje konto na Allegro- Besu4.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też obie je mam i muszę przyznać im numer 1 :D
    Swojej Kim Mtm-ce rozpuściłam włosy i fakt nie mają przedziałka, a ilość włosów jest idealna (jak dla mnie)
    ale żeby uzyskać jakąś fryzurę to dołożyłam jej parę kosmyków :)
    Jeśli masz ochotę zobaczyć : http://porcelanowelale.blogspot.com/ kim

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam obie i uważam, że są śliczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. smakowity duet!
    piękna sofa ♥

    OdpowiedzUsuń