Sorry, że tak długo nie dodawałem postów, ale przyznam się że to był najgorszy tydzień szkoły już od poniedziałku, codziennie jakaś kartkówka lub test :( Tak więc mimo że na prweno miałbym chwilę na dodanie posta, to moc mi odjęło i chciało mi się umżeć >.< (dosłownie >.>). W każdym razie wczoraj po szkole i dzisiaj zebrałem się do kupy (>.<) i zacząłem kontynuować wieżę (oglądając przy tym filmy :D).
Wczoraj zrobiłem "tajemne przejście" z tyłu wieży, i się okzało że naprawdę wyszło "tajemnie" bo jest prawie niewidoczne :D Dzisiaj natomiast zrobiłem drzwiczki w wejściu do wieży i wykończenie od drugiej strony dachu :P
Już nie przedłużając dodaję zdjęcia zaczynając od "tajemniczego przejścia":
Tak, otwiera się, wyjmuje, wszystko czego dusza zapragnie! xD A tu kilka zdjęć z "przemykającą" się Roszpunką (która wyzdrowiała już prawie całkowicie z pomarańczowej twarzy *-*)
Jak wam się podoba? Bo według mnie jest super :D (oczywiście będzie trzeba je jeszcze trochę dopracować >.>)
A teraz rzecz nr. 2 czyli "deseczki" pod dachem:
Zajęło tylko chwilę, ale zakryło wystające rysunki i kawałki gazet :D I ostatnia część którą zrobiłem dzisiaj czyli drzwiczki tak wyglądały pierwsze, które wyciąłem ponieważ całe się pogięły po pomalowaniu ;-;
A tutaj zaczynam robić nowe:
Jak to wszystko Wams się podoba? :) Jeszcze tylko dokończyć drugi dach i mogę malować! :D
Tajne przejście jest rewelacyjne *-*
OdpowiedzUsuńI oczywiście gratuluje Roszpunce wyzdrowienia ;)
Deski pod dachem wyglądają bardzo fajnie, tak samo jak owe drzwi :)
Nie mogę się doczekać efektu końcowego ;)
Dziękuję! *-*
Usuń