Najpierw przepraszam, że tak długo nic nie dodaję >.< Jakoś ostatnio mało czasu miałem i chciałem dodać koniecznie kolejny rozdział, ale ostatecznie go nie napisałem i blihflwgy... Więc mam dla Was dzisiaj kilkanaście zdjęć, a rozdział (mam nadzieję) pojawi się jutro :/
Zdjęcia są robione na lalce Barbie z serii "Life in the dreamhouse" w sukni, którą sam uszyłem :) Jest to pierwsza rzecz którą uszyłem i mi się podoba :P Z resztą... Zobaczcie i oceńcie Sami :) (krój podstawowy wziąłem z TEJ STRONY, a potem sam wymyśliłem modyfikację :P)
Co myślicie? O zdjęciach i o sukni? Ja osobiście jestem zadowolony :3 Ostatnio wielką frajdę daje mi robienie zdjęć lalkom, niedługo zrobię sesję roszpunki w wieży.... Tylko do tego muszę skończyć przemalowanie twarzy Julka... Tak zacząłem bawić się w robienie OOAK'ów i ja na razie oczy mi nie wychodzą farbami, więc chyba zacznę to robić kredkami do oczu czy coś takiego xD A teraz kończę i muszę się pouczyć do testu z Historii.... Życzcie mi powodzenia, już tak mało do wakacji a tak dużo testów :P
Zdrówka Wszystkim! :)
Zdjęcia oraz sukienka są wspaniałe! Szkoda, że ja nie za bardzo umiem szyć. Powodzenia w OOAKowaniu! ;)
OdpowiedzUsuń"Ostatnio wielką frajdę daje mi robienie zdjęć lalką" Robisz zdjęcia lalką? A myślałam, że aparatem :D
OdpowiedzUsuńNie, dobra, nie czepiam się, każdemu może się zdarzyć.
Kiecka fajna, tylko mi modelka jakoś nie leży.
Wydaje mi się, że ma jakiś tak tępy wyraz twarzy. W ogóle nie lubię lalek z taki "szczerzujem", Clawdia z MH też jakaś tak upiorna nie w tym dobrym słowa znaczeniu.
Nie umiem szyć z modełka. Raz próbowałam zrobić pluszowego Szczerbatka, ale mu twarz nie wyszła ;)
Dzięki i proszę bez czepiania proszę xD Post był pisany na szybko i już poprawiłem :v :D
UsuńTa lalka ma rozwalającą twarz... Odrazu mi przyszły na myśl ludzkie "plastiki"... Ale sesja z plenerekiem, no naprawdę, ślicznie. A ta sukienka... I to przez ciebie uszyta, co jest dla mnie podziwem, bo ja się boję igieł i pracy z maszyną. xD Może nawet wyrośnie z ciebie profesjonalny fotograf, albo jakiś projektant mody.
OdpowiedzUsuńDzięki :D Akurat sukienki nie szyłem maszyną (zawsze przejadę krzywo i trzeba poprawiać D:) Ja szyje zazwyczaj ręcznie ;) (tak jak i w tym przypadku) Jeszcze raz dziękuję :3
UsuńOstatnie zdjęcie kategorycznie najlepsze. Kategorycznie.
OdpowiedzUsuń