Hej ho muchy w rosole... Zaraz co? Chyba jakoś tak to szło? Jak poczuję to rymuję, gdy zaczynam w padam w rytm i nie kończę bo to będzie hit! Nie, kończę z rymowaniem i zaczynam z przedstawianiem... W każdym razie...
Ash proszona na whitescreena i zaczynamy sesję!
|
Cześć! Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta, bo zamierzchłe to czasy, ale niebawem dwa posty temu był pierwszy post mojej przygody z maszyną do szycia :D W każdym razie pisałem tam o sukni z efektem "łał", o czymś co będzie o wiele bardziej wymagające, a więc zacząłem i skończyłem po tygodniu, czy się udało? Oceńcie sami :)
W tamtym poście dałem wam prześwietlone zdjęcie rysunku który był pierwowzorem sukni, ostatecznie oczywiście nie wygląda identycznie, ale można znaleźć podobieństwa :)
Mam nadzieję, że coś widzicie, przepraszam, ale robiłem te zdjęcia już po tym jak się ściemniło ._. |
Jak na złość dziś cały dzień pada, a planowałem zrobić sesję zdjęciową, nagle chwilę przed zmrokiem wyczaiłem chwilę bez deszczu, niestety udało mi się tylko niechlujnie postawić lalkę, a deszcz znowu zaczął padać, no cóż, zrobiłem jako takie dwa zdjęcia w plenerze:
Ale mam też kilka zdjęć, jak to się naprawdę prezentuje:
Ok, opiszę tą suknię jak w recenzji :D Nie ale na serio, szyłem tą suknię od poniedziałku 31 sierpnia, do niedzieli 6 września, szyłem ją po szkole i w każdym wolnym czasie, Kosztowało mnie to złamania 3 igieł do maszyn, a nawet zepsucia maszyny do szycia xP (na szczęście mieliśmy drugą 100 razy lepszą, o której potencjale nie miałem pojęcia :3). Suknia ma przedstawiać suknię która zostanie wyczarowana Ashlynn przez Farrah podczas wypełniania jej przeznaczenia jako kopciuszek :)
Taki tyci spoiler odnośnie mojego FanFicku *Kiedy dojdzie do wejścia do portalu będę opisywał każdą bajkę każdej postaci w sensie np. "Bajka o Czerwonym Wilczurku" itp. Rozdziały zostaną podzielone na bajki, a pomysłów mam tyle że mi głowę rozwala tym, że nie mogę ich przerzucić do Worda :P W każdym razie ta suknia będzie wykorzystana na ilustracji :)*
Co do samej sukni, dolna część składa się w sumie z 8 warstw. Dwie są pod niebieskim materiałem, (siatka utrzymująca suknie w kształcie) potem niebieski materiał, tiul, różowy materiał, znów niebieski materiał, znowu tiul i znowu niebieski różowy materiał :) Przy zszywaniu tego pękało tyle igieł :P
Gorset jest z 3 warstw plus ta na biuście, znowu biała siatka usztywniająca, niebieski materiał i tiul :)
Co myślicie? Osobiście, oczekuję, aż lalka Farrah wejdzie do sprzedaży bo zrobię sesję jak suknia Ash zostaje przemieniona z łachmanów w tą :3 (tak przerabiania komputerowego całe mnóstwa :D) Tak, chcę zrobić jeszcze suknię-łachmany ;) Jeżeli kogoś interesuje skąd ta korona na głowie lalki to jest to korona Roszpunki od DS z zestawu z 3 sukniami (jedna ta z zimowym płaszczem), znalazłem ją przez przypadek i okazało się, że idealnie pasuje kolorystycznie :)
To tyle w tym poście, napiszcie swoje zdanie w komentarzach!
A w następnym poście recenzja Holly i Poppy :)
+
Jak wygląda moje "piękne studio" w którym dzisiaj była Ash i w którym zacząłem robić recenzje :D
Ach ten porządek :D Ja mam zazwyczaj tak, że przez tydzień zbieram bałagan a potem wszystko sprzątam i tak w kółko :P I to profesjonalne studio xD Z naturalnym światłem ładniej wychodzą zdjęcia :P
Kiecka fajna.
OdpowiedzUsuńJakoś nie za specjalnie przepadam za takim - jak to na nie mówi mój tata, sukienkami-roszpunkami. Jeszcze kolory też zupełnie nie w moim stylu, ale widać że dużo to kosztowało więc szacun.
Najbardziej rozwaliło mnie Twoje stwierdzenie, ze masz bałagan i, że sprzątasz po tygodniu. Matko! U mnie tak wygląda jak mam porządek a zbieram ze 3 miechy :D
Jak mam bajzel to łatwiej mi wszystko znaleźć bo jest pod ręką, a nie po szafkach szukam i zastanawiam się "gdzie ja to wpier...liłam" :D
Dzięki :D Ale ja jednak wolę, żyć w porządku, tylko nie zawsze chce mi się posprzątać :D
UsuńSukienka genialna, na samą myśl ile to musiało być roboty... ale myślę, że liczy się efekt, który jest naprawdę wspaniały *-*
OdpowiedzUsuńDzięki ^-^
UsuńMasz ogromny talent,piękna suknia
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZazdroszczę talentu, suknia wyszła genialnie ;)
OdpowiedzUsuńSporo czasu poświęciłeś, więc jeszcze większy szacun :D Nie wiem, czy ja miałabym aż tyle silnej woli żeby dziobać taki malutki ciuszek dla lalki przez tydzień.
Dzięki :3 W sumie, ale mam nadzieję, że było warto :D
UsuńSukienka w prost bajeczna. Masz naprawde duzy talent do szycia jak i do robienia zdjeć ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ps. Mam moderacje komentarzy, żeby każdy móc przeczytać, dlatego pojawiają się dopiero po moim zatwierdzeniu ;)
UsuńCudeńko <3. Tyle detali, no i te 8 warstw... Podziwiam. Pierwszy raz zobaczyłam posta u koleżanki, przeglądamy, przeglądamy... I nagle takie "WOOOW!" na widok 9 i 10 zdjęcia! Robi wieeelki wrażenie. A i gratulacje z kupna bliźniaczek! W jakim sklepie można je dostać? Ja mam z allegro (inna sprawa, że uparłam się aby były w swoim pierwszym pudełku...)...
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo miło jest słyszeć tego typu rzeczy :) Znalazłem je na Allegro za 129.90 i okazała się, że niedaleko tej hurtowni pracuje mój tata, więc po prostu podjechał i kupił. Ja właściwie bardzo lubię nowe pudełka, a bliźniaczki na niczym nie ucierpiały są dokładnie takie same jak w oryginale więc fajnie :D
UsuńSerio są takie same? o.O A ja głupia przeszukiwałam cały internet by znaleźć w oryginalnym pudełku =P
UsuńTak, identyczne (w sumie to już kiedyś o tym pisałem, ale teraz przekonałem się na żywo) wszystko mają identyczne i wszystko mają :D A jako, że ja bardzo lubię nowe pudełka, to było mi właściwie bardzo na rękę :)
UsuńA mają pierścionki?
UsuńMicia EAH Przecież piszę, że mają wszystko :D To są dokładnie te same lalki co w pierwszych pudełkach, tylko, że w innych pudełkach ;) mam nadzieję, że jutro uda mi się je opisać to wstawię recenzje ;)
UsuńDzięki za odpowiedź ^-^. A ja myślełam, że Poppy nie ma pierścionka :').
UsuńWoach *-* Suknia cudowna *o* Ogromnie podoba mi się tył *-* ( ta kokarda c: )
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz bliźniaczki :D Ja tak samo jak Tenshi^ Uparłam się na to stare pudełko x'D Bo bałam się, że w Polsce będą pokrzywdzone jak reszta, na szczęście tak nie jest c: A tak w ogóle to ile lalek liczy już twoja kolekcja? :D Moja 12 ; _; Miałam mieć tylko 3-4 ale widać jak to się potoczyło xd To już chyba uzależnienie x'D
Dziękuję :3 Według mnie na początku te lalki były brzydkie xD Nadal można znaleźć w starych postach o tym jak to nie podobają mi się ich twarze :D Dopiero po zakupie Cerise i Cedar zostałem uzależniony teraz mam ich 16 :D
UsuńJa zazdroszczę bliżniaczek bardzo ;-; Ale też zbieram na komiksy W.I.T.C.H. więc nie mam się zbytnio za co karać, super, że trafiły do Polski! :D W ogóle to ja bym się chciał pochwalić, że cię zidetyfikowałem w konkursie selfie na EAH, taka podnieta: "Ej, to przecież półka Matthew'a" xD Ajajajaj, też muszę się nauczyć w końcu szyć na maszynie (do tej pory jedyna uszyta na niej rzecz była z duuuuużą pomocą), bo ręcznie jakoś tak mi się przestaje widzieć...
OdpowiedzUsuńPrzez ten konkurs dużo osób dowiedziało się jak wyglądam, jeżeli wygram, to chyba po prostu wstawie te zdjęcia na bloga, żeby każdy mógł poznać prawdę :D
UsuńTeż poznałam =) Ale to nie jest najdziwniejsze. Najdziwniejsze jest to, że na 99,9% już Cię gdzieś widziałam i od dwóch dni próbuję wykombinować gdzie...
UsuńMoże widziałaś mnie kiedyś w jakimś sklepie? Albo tak naprawdę kiedyś się poznaliśmy? :D Ale wydaje mi się, że wersja 1 jest bardziej prawdopodobna :P
UsuńEmm... A w jakim mieście to ty właściwie mieszkasz (oczywiście jeśli nie jest to zbyt prywatne)? Bo ja w Wa-wie, a z doświadczenia wiem, że większość bloggerów których znam i lubię mieszkają gdzieś na drugim końcu polski i szansy na jakieś spotkanie są malutkie =P
UsuńNie chcę, mówić dokładnie, ale mieszkam niedaleko Wawy :D A moi rodzice w niej pracują ;)
UsuńMieszkasz koło Wa-wy??? Jejj!!! Fajnie że wreszcie znalazłyśmy kogoś kto mieszka niedaleko, a nie w np. Łodzi lub Krakowie...
UsuńZostałeś nominowany do LBA na blogu sowiczlowiek.blogspot.com!!!
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to śliczna suknia!!! Ja dopiero zaczynam moją przygodę z maszyną, i średnio mi to idzie...
Dzięki! Postaram się w najbliższym czasie odpowiedzieć na pytania ;)
UsuńWow! Człowieku, ty masz talent. I anielską cierpliwość. XD moja przygoda z maszyną do szycia skończyła się na etapie nerwu zaraz po kupnie, kiedy to mi się nitki poplątały. Stwierdziłam, że się do tego nie nadaję. ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio nabyłam bliźniaczki. Oczywisie w nowym pudełku, bo taniej xD (skąpię kasę). Zauważyłam też, że lalki których w Polsce nie było są normalne (jak właśnie bliźniaczki, Duchess itp), a te "pospolite" są obrabowane możliwie jak się dało. F*ck logic mattel xD
Dzięki! W sumie to rzeczywiście trzeba było mieć cierpliwość jak wszystko ci się np. psuło :'D Ale dałem radę (Yeah!) Nw czy taniej, bo nie widziałem ich w sklepie a tylko na Allegro wypatrywałem :P Wydaje mi się, że jestem jedyną osobą która jeszcze nie widziała reedycji BASICów :'D Ale cóż może to i lepiej :D
Usuń